Prokuratura szuka właściciela listów gen. Józefa Bema, protoplasty stowarzyszeń technicznych NOT

W połowie września br. tarnowska Prokuratura wezwała właściciela siedemnastu
XIX-wiecznych listów generała Józefa Bema do ich odbioru z Muzeum Okręgowego w Tarnowie, gdzie trafiły na jej wniosek w formie depozytu. W większości ich adresatem był książę Leon Sapieha oraz Michał Tustanowski, adwokat sądów ziemskich we Lwowie, a także Izydor Pietruski, właściciel ziemski.

W listach, datowanych na lata 1841-1845, generał pisał m.in. o racjach żywnościowych dla wojska i sprawach majątkowych. Trzy z nich są nawet w języku francuskim. Rękopisy trafiły do muzeum jako depozyt na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Tarnowie po wszczęciu w 2009 r. postępowania wyjaśniającego celem ustalenia ich prawowitego właściciela. W tymże to roku jeden z antykwariuszy pochodzący z Bydgoszczy chciał sprzedać tarnowskiemu muzeum unikatową korespondencję.
W rezultacie sprawa trafiła do Sądu, gdyż zakwestionowano legalność jej pochodzenia.

Według ustaleń prokuratury, listy mogły pochodzić z tak zwanego archiwum Sapiehów, które znajduje się obecnie we Lwowskiej Narodowej Naukowej Bibliotece Ukrainy im. W. Stefanyka. W toku śledztwa prokuratura korzystała z pomocy prawnej Ukrainy. W końcu sprawę umorzono i po prawie czternastu latach, a dokładnie dwa tygodnie temu, Prokuratura Okręgowa w Tarnowie opublikowała w Biuletynie Informacji Publicznej wezwanie, w którym poszukuje osób uprawnionych do odbioru tych cennych z punktu historycznego dokumentów. Jak czytamy w komunikacie urzędników, depozyt w postaci korespondencji będzie można odebrać w terminie 3 lat i 6 miesięcy od daty publikacji wezwania.
W sumie jest siedemnaście listów, do których prawo roszczą sobie obecnie lwowska biblioteka na Ukrainie oraz antykwariusz z Bydgoszczy:

1.list gen. Józefa Bema do pana Tustanowskiego adwokata sadów ziemskich we Lwowie
z dnia 25 lipca 1843 r.
2. list gen. Józefa Bema do Izydora Pietruskiego z dnia 6 września 1841 r.
3.list gen. Józefa Bema do księcia Leona Sapiehy / w języku francuskim / z dnia 24 sierpnia 1841 r.
4. list gen. Józefa Bema do księcia Sapiehy / w języku francuskim / z dnia 1 października 1841 r.
5. list gen. Józefa Bema do księcia Sapiehy z dnia 8 czerwca 1841 r.
6. list gen. Józefa Bema do księcia Sapiehy / w języku francuskim / z dnia 9 czerwca 1841 r.
7.list gen. Józefa Bema do księcia   Sapiehy  z dnia  26  lipca 1841 r.8.list gen. Józefa Bema do księcia  Sapiehy  z dnia   6   września 1841 r.
9. list gen. Józefa Bema do księcia   Sapiehy  z dnia  21   stycznia 1842 r.
10. list gen. Józefa Bema do księcia Sapiehy z dnia 12 czerwca 1842 r.
11. list gen. Józefa Bema do księcia Sapiehy z dnia 13 sierpnia 1842 r.
12. list gen. Józefa Bema do księcia Sapiehy z dnia 29 września 1842 r.
13. list gen. Józefa Bema do księcia Sapiehy z dnia 14 kwietnia 1845 r.
14. list gen. Józefa Bema do księcia Sapiehy z dnia 3 czerwca 1845 r.
15. list gen. Józefa Bema do księcia Sapiehy z dnia 14 lipca 1845 r.
16. list gen. Józefa Bema do księcia Sapiehy z dnia 25 lipca 1845 r.
17. list gen. Józefa Bema do księcia Sapiehy z dnia 16 sierpnia 1845 r.

Równocześnie prokuratura poinformowała, że w przypadku nie podjęcia depozytu w wyznaczonym terminie, konieczne będzie zwrócenie się do Sądu z wnioskiem o likwidację depozytu, a to oznacza, że stanie się on własnością Skarbu Państwa. W tej sytuacji tarnowskie muzeum miałoby możliwość nabycia listów np. poprzez ich zakup przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, prezydenta Tarnowa lub sponsorów, co z pewnością wzbogaciłoby historyczne zbiory placówki.

Wówczas listy mogłyby trafić do nas na pełnych zasadach i Muzeum Okręgowe w Tarnowie mogłoby w pełni dysponować już obiektem, tak jakby był naszą własnością. Moglibyśmy go pokazywać w formie wystaw czy reprodukcji – mówi Marcin Borys, wicedyrektor ds. zbiorów i edukacji Muzeum Okręgowego w Tarnowie.

Z ramienia NOT-u dla którego postać gen. Józefa Bema jest bardzo ważna z powodu jego dokonań w zakresie inżynierii, a do tego uważanego za protoplastę stowarzyszeń technicznych NOT, postanowiliśmy zapytać jeszcze pracowników tarnowskiego muzeum, czy jest możliwość obejrzenia tak cennej pamiątki historycznej:

Niestety, my jako muzeum nie możemy udzielać żadnych informacji na temat samych listów ani ich pokazywać, gdyż regulują to stosowne akty prawne. Wszystko zatem, co wiąże się z cenną spuścizną po Bemie, leży obecnie w gestii Prokuratury – podkreśla Marcin Borys, wicedyrektor tarnowskiego muzeum.

Pozostaje nam więc cierpliwie czekać na szczęśliwy rozwój wypadków by wreszcie ustalić ich właściciela, który miejmy nadzieję, udostępni cenny zbiór wszystkim zainteresowanym wybitną postacią generała Józefa Bema, tarnowianina i bohatera narodowego Polski, Węgier oraz Turcji, a którego malowniczą polichromię można obejrzeć w sali konferencyjnej na II piętrze w siedzibie NOT-u w Tarnowie w samym sercu miasta.

oprac. PAP, NOT, zdj. NOT.